welcometohell
Co za dużo, to... ?
Panna.Nikt
niezdrowo ponoć, ale ja uważam, że od przybytku głowa nie boli.
Namysłów
Nie wypowiem się na własny temat, bo zwykle gdy to robię kompromituję samą siebie. Smutne, ale nic nie poradzę.
Co za dużo, to... ?
niezdrowo ponoć, ale ja uważam, że od przybytku głowa nie boli.