Oczywiście, że stawiam na jakość.
Bo po co mi wielu "przyjaciół" ,którzy nie będą mi pomagać ani nic.?
Wolę mieć kilku lub nawet jednego dobrego przyjaciela, który będzie ze mną na dobre i na złe.
Zawsze mi pomoże, wesprze gdy będę tego potrzebowała ,rozśmieszy ,pocieszy ,przytuli.
Ci co stawiają na ilość są głupcami.
Jeśli tak będą robić ,nigdy nie znajdą prawdziwych przyjaciół.
Bo przekona się ,gdy będzie czegoś potrzebował, będzie załamany i będzie potrzebował pomocy to nikt mu nie pomoże.
Kiedy ktoś uważa ,że ma dużo "przyjaciół" i nie stawia na jakość, to świadczy o tym, że jest prostym człowiekiem, który jest głupcem.
A poza tym kiedy ma się taką chmarę "przyjaciół" to znaczy ,że nikt z nich nie jest przyjacielem.
To tylko złudzenie ,bo dobrze się z nimi dogadujemy. A to nie jest równoznaczne z tym, że jest naszym przyjacielem i zawsze nam pomoże.
Oczywiście, że stawiam na jakość.
Bo po co mi wielu "przyjaciół" ,którzy nie będą mi pomagać ani nic.?
Wolę mieć kilku lub nawet jednego dobrego przyjaciela, który będzie ze mną na dobre i na złe.
Zawsze mi pomoże, wesprze gdy będę tego potrzebowała ,rozśmieszy ,pocieszy ,przytuli.
Ci Pokaż całość