Nie wiem teraz czy to ktoś ze starej gwardii, czy ktoś z pewnego słabo zabezpieczonego portalu tytułującego się vortalem narodowo katolickim z nazwą zaczynającą się na literę ''k''. Strach odpowiadać, stworzono o mnie i moich wypowiedziach wątek na tejże stronie. Czuję się obserwowana. Jeżeli mam na wypytaj wciąż odpowiadać, to pod jakimś innym nickiem, bo nie wyobrażam sobie, żeby pisać swobodnie tak jak dotąd - czyli wszystko, kiedy to najprawdopodbniej nasz wypytaj obserwuje teraz przynajmniej jedna czy dwie osoby.
Nie wiem teraz czy to ktoś ze starej gwardii, czy ktoś z pewnego słabo zabezpieczonego portalu tytułującego się vortalem narodowo katolickim z nazwą zaczynającą się na literę ''k''. Strach odpowiadać, stworzono o mnie i moich wypowiedziach wątek na tejże stronie. Czuję się Pokaż całość